Czarne Sosnowiec zdobyły Puchar Polski po dramatycznym finale, w którym odniosły zwycięstwo nad Pogonią Szczecin. Kluczową rolę w triumfie odegrała bramkarka Julia Woźniak, broniąc cztery rzuty karne, co zapewniło ekipie z Sosnowca wygraną w serii rzutów karnych. Mecz zakończył się remisem po dogrywce, a emocje towarzyszyły kibicom do samego końca. To już czternasty triumf Czarnych w tych prestiżowych rozgrywkach.
W sobotnim finale można było zaobserwować zrównoważoną grę obu drużyn, jednak to Pogoń Szczecin lepiej rozpoczęła mecz. Już w 17. minucie Kornelia Okoniewska trafiła w poprzeczkę, a niebawem miała szansę z rzutu karnego, jednak na drodze do gola stanęła fenomenalna interwencja Woźniak. To zdarzenie wyzwoliło w sosnowiczkach chęć do walki, co zaowocowało ich ofensywnymi atakami, jednak pierwsza połowa skończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej części meczu, Pogoń także nie próżnowała, lecz ponownie bramkarka Czarnych, Julia Woźniak, okazała się nie do pokonania w kluczowych momentach. Ostatecznie po emocjonującej walce, to sosnowiczanki strzeliły pierwszego gola, prowadząc 1:0 dzięki uderzeniu Klaudii Miłek. Niestety w drugiej połowie drużyna z Sosnowca musiała stawić czoła osłabieniu po czerwonej kartce dla Patrycji Sarapaty, co szybko wykorzystała Pogoń, wyrównując w 84. minucie meczu. W końcowej fazie meczu niepadła żadna bramka, co oznaczało konieczność dogrywki, a później rzutów karnych, gdzie Czarne okazały się lepsze dzięki znakomitym obronom Woźniak.
Końcowy sukces Czarnych dostarczył mieszkańcom Sosnowca wielu powodów do radości. Dyrektor sportowy klubu, Grzegorz Majewski, wyraził ogromną dumę z osiągniętego wyniku, podkreślając, że cała drużyna ciężko pracowała na ten triumf. Ostateczny rezultat to kolejny krok naprzód dla drużyny, która po raz kolejny udowodniła, że potrafi stawić czoła wyzwaniom i zdobywać zaszczyty na krajowej scenie sportowej.
Źródło: Urząd Miasta Sosnowiec
Oceń: Puchar Polski wraca do Sosnowca dzięki doskonałej grze bramkarki
Zobacz Także
